By przyjrzeć się pierwszym waporyzatorom, należałoby się przenieść do Kalifornii, w lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku, albowiem wtedy je skonstruowano. Jednak materiały, jak i technologia nie pozwalały na uruchomienie profesjonalnej linii produkcyjnej.
Ceny przenośnych waporyzatorów
Pierwsze urządzenia do waporyzacji niemal zupełnie nie przypominały współczesnych vaporizerów, albowiem były o wiele większe i przypominały nieco małą fajkę wodną. Natomiast dziś, dzięki dostępności odpowiednio wytrzymałych materiałów, technik ich obróbki oraz technologii dostępne są urządzenia na miarę XXI wieku, czyli kompaktowe, wydajne i niemal niezniszczalne. Mowa tu głównie o waporyzatorach pokrytych warstwą tytanu, którym nie zagraża nawet upadek z wysokości drugiego piętra. Jednak siła vaporizerów tkwi głównie w ich możliwościach, albowiem liczy się wydajność w odparowywaniu, a wytrzymałość jest na drugim planie. Dobry waporyzator odparuje susz konopny już w czasie kilkunastu sekund, a jego bateria pozwala na skorzystanie z co najmniej kilkunastu takich cykli waporyzacyjnych. Jeżeli chcemy kupić dobry przenośny waporyzator cena takiego urządzenia waha się od dwustu do nawet tysiąca pięciuset złotych. Przy czym na najtańsze urządzenia raczej nie warto zwracać uwagi, gdyż ich efektywność, jak i jakość wytwarzanej pary, pozostawiają wiele do życzenia. Najbardziej rozsądnym wyborem, zwłaszcza dla początkujących vaperów, jest zakup urządzenia ze średniej półki cenowej, nie droższego niż 500-600 złotych.
Na rynku mamy naprawdę ogromny wybór vaporizerów i osobie niezaznajomionej z tematem, bardzo ciężko o słuszny wybór. Dlatego też, zawsze warto sugerować się opiniami innych vaperów, szczególnie tych doświadczonych, którzy z niejednego urządzenia już vapowali.