Jestem producentem toreb papierowych. Nigdy żadnej innej firmy nie miałem, od razu wpadłem na pomysł by zamiast wchodzić w biznes toreb foliowych lepiej zabrać się za coś innego. To było jeszcze zanim ludzie zaczęli byś świadomi ekologicznie i przerzucać się na przyjazne środowisku produkty.
Torby papierowe dla firm
Początkowo robiłem jedynie zwykłe szare i białe torebki w różnych rozmiarach. Nic szczególnego. Wybierane były przez firmy, które szukały taniego sposobu na pakowanie. Potem zacząłem rozwijać firmę i oferowałem także torebki z uszami, jak również robiłem nadruki na torebkach. Sklepy chętnie korzystały z tej opcji, szczególnie że zacząłem robić torebki mogące mieć kontakt z żywnością oraz takie pokryte śliską powłoką, co podnosiło ich trwałość. Produkowałem torebki ozdobne, również w wersji lakierowanej, ze sznurkowymi uchwytami, wzmacnianym dnem. To także były świetne torby reklamowe, które firmy brały na akcje promocyjne. Ostatnim hitem były właśnie torby papierowe reklamowe w Warszawie. Miałem je w szerokiej ofercie. Klienci mogli zamawiać dokładnie takie torby jakie były im potrzebne, a ja w gratisie robiłem nadruki promocyjne. W jeden dzień produkowałem trzy tysiace torebek, byle tylko nadążyć za popytem. Jednak wiedziałem, że nie mogę zawieść swoich klientów, bo bym ich stracił. Nie mogłem narażać się na koszta, więc wolałem zostać po godzinach i doglądać biznesu. Pracownikom wtedy wypłacałem nadgodziny, żeby tez nie byli stratni.
Mój biznes jest dochodowy i stale zyskuję nowych klientów. Można powiedzieć, że jestem liderem w tej branży. Oczywiście nie zamierzam spocząć na laurach, tylko stale będę rozwijał swoją działalność gospodarczą, wprowadzałm innowacje, nowe rozmiary torebek. To bardzo ważne dla biznesu.